Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Wto 16:37, 20 Mar 2018    Temat postu: stro

rabnal w twarz.

No pieknie, pomyslala Claire z niesmakiem. Tutaj zawsze tak sie wszystko konczy. Dawaniem

komus w twarz. No, ale z drugiej strony, raczej nie liczyla na to, ze dzis wieczorem powodzeniem

beda sie cieszyc kulturalne dyskusje.

No i, oczywiscie, wlaczyli sie kumple tego faceta. Eve zlapala Claire za reke i odciagnela ja na

bok; wokol walczacych ludzie zbili sie ciasnym kregiem, klaszczac w rece i pokrzykujac.

-Musimy go powstrzymac! - pisnela Claire. Eve poklepala Ja po ramieniu.

-Shane tak sobie wyobraza dobra zabawe - stwierdzila. Wierz mi, naprawde nie chcesz

mu teraz przerywac. Niech robi to, co lubi. Nic mu sie nie stanie.

Claire strasznie sie to nie podobalo. Nie cierpiala patrz

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group